Kwiatki z aukcji. Anonimowo i bez linków. Oglądam dużo aukcji i często mi słabo na widok opisów aukcji. Niech i Wam zrobi się słabo. Ortografia i interpunkcja oryginałów. Naprawdę.
Lubię aukcje internetowe. Głównie jako kopalnię okazji, ale też jako materiał do różnorakich obserwacji - socjologicznych, lingwistycznych czy psychologicznych.
Nie szukam chłopaka, nie mam korzyści z zawartości moich blogów (poza ogólnoludzkimi - lubię, jak się ludzie uśmiechają). Zdjęcia i cytaty podbieram złośliwie i bez pozwolenia.
Jeśli chcesz edytować blog - skontaktuj się ze mną (najlepiej emailem).
Zachęcona "diamęcikami" znalazłam inną uroczą aukcję tej samej osoby. Tak w ogóle to stanowi ona ciekawy przypadek mocno zaawansowanej dyslekCji (nie mylić z dysleksją!).
8 Comments:
http://www.allegro.pl/item757794204_sweterek_nietoperz_z_diamecikami_z_paskie_l_xl.html
diamęciki...
Anonimie: no jak te kamory czarne, to to mogą być tylko "diamęciki" ;)
no i do tego jeszcze obwud...
"ekskluzywane", co za umiejętny sposób na przekazanie dwóch właściwości w jednym ;]
kontakt przed licytacją? to jakaś dolce mafia?
http://tinyurl.com/yloh8w9
Zachęcona "diamęcikami" znalazłam inną uroczą aukcję tej samej osoby. Tak w ogóle to stanowi ona ciekawy przypadek mocno zaawansowanej dyslekCji (nie mylić z dysleksją!).
co do drugiego bloga: ale ja nie pamiętam, jakie mam hasło na gmailu.
A poza tym - aktualizować!
Amistad: To sobie przypomnij ;-) To działa.
w życiu, rejestrowałam się w tylu miejscach, że tylko cud pomoże ;-)
Prześlij komentarz
<< Home