sobota, października 13, 2007

KOMBINEZON A'LA SKAWANDEREK !!!!!

Wyglada cudownie na palcu.Sprzedaje, bo jest za duży
elementy przy kiszeniach (sa dwie) i przy rekawach ze skajki
kurtka za dupe - polplaszcz
ORGINALNA FROTKA Z ZEGARKIEM NA RENKE (NADGARSTEK)
PRZEŚLICZNA PIŻAMA Z kukartko ZA JEDYNE 9.99ZŁ
mam do zaoferowania pirzamke za jedyne 9.99 nowa z metko z wystawy lekko przykużona w dobrym stanie
SUPER ELEGANCKA KARSONKA**ROZM.38 [w sam raz do samochodu?]
używana garsonka kolor pistasjowy nad kolana [..] ubralam ja tylko 2razy i sprzedaja bo schodlam
Przedmiotem aukci jest włoncznik awaryjek. ale jesli poczybujesz cos inego to pytaj!!!
Fajne spodnie z dziurami zwerzane na dole zaprasz

Etykiety: , ,

9 Comments:

Blogger tuleń said...

"ORGINALNA FROTKA Z ZEGARKIEM NA RENKE (NADGARSTEK)"

wydaje mi się iż ta RENKA to zdrobnienie od RENATY.

"Przedmiotem aukci jest włoncznik awaryjek. ale jesli poczybujesz cos inego to pytaj!!!"

To chyba prowokacja albo imigrant z dalekiego wschodu musiał pisać

niedziela, października 14, 2007 12:54:00 AM  
Anonymous Anonimowy said...

a powiedzcie mi, co to jest dyslekCja? Taki błąd specjalnie został zrobiony, a ja po prostu nie wyczułam żartu?

niedziela, października 14, 2007 1:51:00 PM  
Blogger kura z biura said...

Był taki stary kawał:
Wchodzi klientka do sklepu i pyta:
- Ma pan płaszcze za dupę?
- Nie, tylko za pieniądze!

niedziela, października 14, 2007 10:34:00 PM  
Anonymous Anonimowy said...

tak, nie wyczułaś żartu... nie przejmuj się, nie ty jedna. Czytasz komentarze do innych postów? :) Co chwila ktoś o to pyta.

Do rzeczy jednak. Uwielbiam te zwierzenia - sprzedaję bo schudłam - jakaż duma bije z tego ogłoszenia! :)

poniedziałek, października 15, 2007 11:37:00 AM  
Anonymous Anonimowy said...

z kukartko, ech... i ta karsonka...

a nikt nie sprzedaje, bo utył?

poniedziałek, października 15, 2007 5:02:00 PM  
Anonymous Anonimowy said...

Karson! Ę te, silwuple!

(Garcon! Un the, s`il Vous plait! - Kelner! Herbatę poproszę! - Obecnie do kelnera mówi się "monsieur", ale "garsonka" pochodzi od "garcon", więc nie mogłam sobie darować ;-) MOżliwe, że zrobiłam błąd w rodzajniku herbaty, wybaczcie.

środa, października 17, 2007 2:49:00 PM  
Blogger kura z biura said...

Nie mogę, kukartka regularnie wywołuje u mnie ataki szalonego śmiechu.

niedziela, października 21, 2007 4:44:00 PM  
Anonymous Anonimowy said...

skajka podwójnie kiszonka?
Ma taki skarb i się chce go pozbyć?!

wtorek, października 30, 2007 1:58:00 PM  
Anonymous Anonimowy said...

kurtka za dupe - polplaszcz

no cóż .. za dupe

czwartek, stycznia 03, 2008 3:16:00 AM  

Prześlij komentarz

<< Home